Od kiedy Pierworodny jest na świecie temat fotografii stanął niemal w miejscu. Nie ma czasu, często po prostu się nie chce. No i ile można pstrykać zdjęć kwiatkom, ptaszkom, liściom i innym pierdółkom? Mi to nie wystarcza. Potrzebuję więcej.
I akurat tak się złożyło, że to więcej do mnie przyszło samo. Nareszcie mogłam się choć trochę wyżyć fotograficznie. Na żywym człowieku. A właściwie na dwóch człowiekach. Czas był jednak ograniczony. Nawet bardzo. A możliwości były zawężone do minimum. Mimo to coś tam powstało.
Ale ciągle mi mało. Mało.
Śliczne zdjęcia :) ja mam niewiele ciążowych. Nie wspomnę o z djeciach samego brzucha, bo po prostu był ogromny i dla mnie mało estetyczny... :(
OdpowiedzUsuńJa ze względu na to, że oboje z T. tak uwielbiamy fotografię mam mnóstwo zdjęć i z ciąży i w ogóle :P
UsuńA co do brzucha, owszem, małe jest piękne, ale raczej to się nie sprawdza przy ciąży, bo każdy ciążowy brzuchol jest fajny :)))
Piekna pamiątka...super:)))myśle, żemilo ci wracac do tych chwil..choc na zdjeicach:)))
OdpowiedzUsuńŁadne zdjęcia. Fajnie, że robi się takie pamiątki, zazdroszczę:)Po latach można wrócić do tych chwil.... Pierwsze zdjęcie z różą podoba mi się najbardziej, podobnie zrobiłam ślubną wiązankę na zdjęciu moich dzieci, używasz do obróbki photoshopa? Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTak, photoshopa. Puki co uczę się, jestem dopiero na początku drogi, ale małymi kroczkami do przodu i będę potrafiła coraz więcej ;)
Usuńpozdrawiam również :)
W ciąży nie chciałam zdjęć, mimo propozycji. Nie wiem skąd ta niechęć to takiej pamiątki. Ostatnio oglądając z telefonu fotki nie mogłam uwierzyć, że byłam taka duża ;)
OdpowiedzUsuńheh, ja w sumie też, powoli mi znika wiszący pociążowy brzuch, ale z udźcami jest gorzej... rozlazłe nadal, nadal w spodnie się nie mieszczę... :c
UsuńU mnie gorzej z sadłem na boczkach i udach właśnie, wchodzę tylko w mocno elastyczne spodnie sprzed, mocnooo!
Usuńojejku jakie piękne są te zdjęcia <3
OdpowiedzUsuńhttp://coeursdefoxes.blogspot.com/
♥
Bardzo ładne zdjęcia:) Ja też chcę sobie jakąś sesje zrobić jak brzuch będzie trochę większy, bo na razie wyglądam jakbym się po prostu spasła:P
OdpowiedzUsuńTymczasem myślę nad takim tryptykiem, albo serią zdjęć - średni brzuch, duży brzuch, dziecko:D
też mam taki zapęd, na razie mam tylko fotkę na ławce z brzuchem, brakuje tylko z dzieckiem i bez brzucha ;)
OdpowiedzUsuń