Mamy Nowy Rok, już po świętach, a ja ciągle mam w głowie naszą pierwszą Wigilię, którą po raz pierwszy spędzaliśmy w trójkę.
Jak to różne pierwsze razy, trzeba było znaleźć złoty środek na zorganizowanie się. Było ciężko, do złożenia sobie nawzajem życzeń podchodziliśmy z T. trzy razy, bo Pierworodny tak usilnie nam to utrudniał marudząc. Jedzenie świątecznego posiłku też się odbyło na chybcika, z Bąblem pod pachą. Potem szybka wizyta u rodzinki i powrót. Młody tak szybko odleciał do krainy snów, że nawet nie zdążył obejrzeć swoich prezentów.
W Boże
Narodzenie nie obyło się też oczywiście bez eksperymentów
fotograficznych, których nie moglibyśmy sobie odmówić. A jak na ironię
pamiątkowego zdjęcia z choinką brak ;) Choinka jednak jeszcze trochę
czasu postoi, więc przy okazji ten brak się uzupełni. Nie ma zdjęcia z
choinką, jest za to zdjęcie z św. Mikołajem, za którego w tym roku
przebrał się T.
Ach! <3
Zdjecia urocze. Słodziak mały. <3
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego nowego roku!
dziękuję, również wszystkiego co najlepsze na nadchodzący rok :)
UsuńU Nas też pierwsze święta z młodym były totalną rewolucją, ani się obejrzysz, a mały będzie odczytywał dla kogo jest dany prezent :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia i wszystkiego dobrego!
Tego, kiedy Młody będzie gadał, to chyba najbardziej nie może się doczekać mój T. :D
Usuńdziękuję i wzajemnie!! ;)
W przyszłym roku na pewno będzie lepiej :) Mały będzie bardziej kontaktowy i to ułatwi sprawę ;)
OdpowiedzUsuńZdjęcia boskie! ♥
Nooo, jak będzie niegrzeczny, to będzie można już go na karnym jeżyku posadzić :P
UsuńSuper zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńA pierwsze święta z Młodym to chyba taka normalka, że są zabiegane:) Najważniejsze, że to ogarnęliście.
Pozdrawiam Was ciepło:)
Jakoś trzeba byłop, heh jak człowiek głodny, to znajdzie sposób w krytycznych sytuacjach :P
UsuńŚwietne zdjęcie :) u nas wigilia minęła podobnie :) Wszystkiego naj w 2014
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo i wzajemnie!! :)
UsuńUrocze dzieciatko macie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://wiolka44.blog.pl/